Gorąca i piekielnie seksowna premiera w branży disco polo. Tak odważnie jeszcze nie było.

Fani disco polo z każdym nowym dniem mogą cieszyć się z kolejnej nowości, która często aż kipi od pięknych i seksownych kobiet. Jeżeli do tego dojdą odważne interakcje damsko - męskie, otrzymujemy szalenie skuteczny budzik dla najbardziej zmysłowych i namiętnych wyobrażeń.

Zobacz również: Nowość od Rompey: 'Ona płacze obok klubu' - Teledysk pełen emocji

Znane hity cieszą odbiorców, ale to daty premier wzbudzają największe emocje! Kiedy na światło dzienne wychodzi informacja, gdzie i jak poznamy nową produkcję gwiazdy, rozpoczyna się szaleństwo! Najwierniejsi słuchacze odliczają godziny, minuty i sekundy, by w końcu poznać i po raz pierwszy posłuchać, być może przyszłego, wielkiego hitu! Podobnie jest w przypadku premiery od zespołu Crazy Gang! Utwór pt. „Wolna chata”, to bardzo nowoczesna i imprezowa produkcja!

Jej specyfika opiera się na bardzo dobrej muzyce, świetnym tekście, ale przede wszystkim na wyjątkowo gorącym, a wręcz erotycznym teledysku. Upojny dotyk, kuszące pozy i odważne zachowania, to zjawiska, które mocno ucieszą widza, który dobrze zainwestuje kilka minut w obejrzenie tej propozycji.

Szczególnie przypadnie do gustu młodszym odbiorcom, którzy z pewnością wpiszą ją na domówkowe playlisty! Internauci pod klipem nie żałowali słów zachwytu: „Mega nutka i na imprezę i na codzień, u mnie to hicior...”, „Nutka sztos oby tak dalej!”, „Dobry kawałek, fajnie się słucha!”.

To z pewnością nowatorska gałąź disco polo, która łączy w sobie dance’ową nutę i hip hop-owe dodatki. Całość brzmi fenomenalnie i naprawdę warto się zatrzymać na dłużej przy tej produkcji.

Sami zobaczcie!