Gwiazdor disco polo rzucił wyzwanie Krzysztofowi Ibiszowi i Maćkowi Smolińskiemu!

Dość konkretne słowa padły z ust wokalisty disco polo. To, co w sercu- jednocześnie na języku. Muzyk mówi wprost i swoich potrzebach. Patryk Pegza z formacji After Party, to zdecydowanie jeden z lepszych artystów polskiej sceny.

Zobacz również: Mr. Black Mask prezentuje nowy singiel "Ona Chce"! Wyjątkowa premiera disco rap!

Muzyk stroni od komercyjnych treści, stawia w swojej twórczości na szczerość i prawdziwość. Fani wyczuwają autentyczność artysty w tym, co robi- Być może w tym tkwi sukces zespołu After Party. Ich koncerty cieszą się ogromną popularnością. Energia, jaką Pegza przekazuje na swoich występach jest nie do opisania, to trzeba przeżyć na własnej skórze.

Niedawno lider formacji After Party, został nominowany do popularnego ostatnio hot 16 Challenge. Patryk Pegza nawija wprost o tym, co odczuwa podczas siedzenia w domu, czego tak naprawdę mu brakuje i jakie są jego oczekiwania do pełni szczęścia. W swoich nominacjach rzucił wyzwanie dwóm najbardziej popularnym prezenterom telewizyjnym.

Mianowicie Maciejowi Smolińskiemu, którego możecie znać z telewizji Polo Tv oraz Krzysztofowi Ibiszowi, który jest ikoną polskiego show-biznesu. Przypomnijmy, że Panowie mają zaledwie 72 godziny, aby nagrać swoje #hot16challenge.

Zważając na to, że cel jest naprawdę szczytny, Krzysiek i Maciek z pewnością łatwo się nie poddadzą i mimo ponaglającego czasu, zdecydują się na stworzenie swoich szesnastu wersów.